Sesja Marty, Jacka i nienarodzonego jeszcze Maksia była pomysłem maksiowej cioci a mojej koleżanki – Doroty.
W ciągu jednego wieczoru ustaliliśmy wszystkie szczegóły i już następnego dnia spotkaliśmy się na zdjęcia.
Muszę powiedzieć, że fotografowanie tej trójki, to była czysta przyjemność! :-) Marta ma piękną, delikatną urodę, a Jacek z kolei tak bardzo zaangażował się w sesję, że nie trudno było go namówić nawet do podskoków ;-)
Sesja jest częścią kampanii Serce Maksa – szczegóły na stronie www.sercemaksa.pl.
Makijaż do sesji stworzyła Karolina Wojtas, zaś blendą świeciła gościnnie Kasia.
Przygotowania:
Makijaż gotowy: