Olę i Marka mieliście okazję już widzieć na blogu na zdjęciach z sesji narzeczeńskiej w szkole i na kortach, a także w sesji poślubnej w labiryntach i na Placu Zamkowym. A dziś przyszedł czas na reportaż – bardzo letni i kolorowy, ślub odbył się bowiem w samym środku lata – aż zatęskniłam za takimi ciepłymi dniami! :)
Oglądając zdjęcia na pewno zobaczycie, że Ola należy do tych niewielu kobiet, których ze świecą szukać i które mają szczególny dar wzruszania się, dalej wyglądając pięknie! Jak ja jej tego zazdroszczę! :D Marek z kolei potrafił rozbroić Olę nawet w najbardziej stresujących momentach, choćby miało to oznaczać robienie głupich min podczas przysięgi. ;)
Olu i Marku, serdecznie dziękujemy Wam za zaufanie, a Waszym rodzinom za ciepłe przyjęcie nas podczas przygotowań i na weselu. :) Było nam bardzo, bardzo miło Wam towarzyszyć! Pozdrawiamy i buziaki przesyłamy. :)
Ceremonia: Kościół NMP Królowej Apostołów, Ołtarzew
Wesele: Dwór Złotopolska Dolina, Zakroczym
Zapraszam do oglądania, najlepiej z kubkiem gorącej herbaty, bo materiał długi (acz wesoły!). :)
A na koniec mały bonus dla wszystkich śpiochów :)
