Dzień Ani i Tomka będziemy dłuuugo wspominać! Tego dnia byliśmy na najpiękniejszym, najhuczniejszym i najbardziej emocjonalnym weselu w naszej karierze! Ania, Tomek i ich fantastyczni goście są żywym dowodem na to, że to nie dekoracje i pałace liczą się w dniu ślubu, ale emocje, relacje i ludzie.
Ceremonia miała miejsce w pięknym Kościele Św. Kazimierza w Radziejowicach, a przyjęcie odbyło się nieopodal, na niewielkiej działce w środku lasu. Muzyka dobiegała z wystawionych przez okna głośników, zapachy grilla zachęcały do skosztowania przysmaków, a Para Młoda dostała od bliskich niesamowity prezent – piosenkę na żywo! Ile byśmy dali za to, by być tam jeszcze raz! :))
Aniu, Tomku, dziękujemy! :)