Kameralna ceremonia
Parafia Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Puławach, to jeden z najbardziej niecodziennych kościołów w Polsce. Świątynia, ufundowana przez Księcia Adama Czartoryskiego, wyrosła na puławskim wzgórzu w 1803 roku. Ciekawe, że zbudowana jest na planie koła, dokładnie na wzór rzymskiego Panteonu (tak jak nasz warszawski Kościół Św. Aleksandra, którzy także bardzo lubimy – z resztą spod ręki tego samego architekta, Piotra Aignera).
Kiedy Kasia i Piotr poprosili nas o fotografowanie swojego ślubu właśnie w tym kościele, byliśmy zachwyceni, zwłaszcza, że Puławy od dawna widniały na naszej podróżniczej liście miejsc do odwiedzenia. Miny nam trochę zrzedły, gdy zrobiliśmy wstępny research i przekonaliśmy się jak maleńki to jest kościół! Nasza ukochana 85-ka większość Mszy spędziła w torbie, za to szersze obiektywy wróciły do łask. ;)
Było pięknie. Takie niewielkie kościoły sprawiają, że wszyscy są blisko, wszyscy są razem. Jest bardziej kameralnie, rodzinnie i emocjonalnie niż w większych katedrach i kościołach. Dokładnie tak było, kiedy Kasia i Piotr składali przysięgę – kameralnie, rodzinnie, uczuciowo… Za to droga do wyjścia z kościoła była tak króciutka, że mieliśmy dosłownie sekundy, na złapanie wybiegających Kasi i Piotra – udało się! :))
Rustykalne wesele
Wesele, otwarte uroczystym przecięciem wstęgi przez obu ojców, odbyło się w rustykalnym wnętrzu restauracji Siwy Dym w Kazimierzu Dolnym. Polne kwiaty na stołach, lampiony ze zwyczajnych słoiczków, przystrojonych jutą i sznurkiem, drewno w każdej możliwej postaci zupełnie nas urzekły. Takie proste dekoracje dają piękny i lekki klimat, są zupełnym zaprzeczeniem weselnego przepychu i pompy. Wnętrze oświetlał i gości do zabawy zagrzewał Zespół Archiwum.
A wiecie, co było najlepsze? Że na ślubie i weselu Kasi i Piotra wcale nie byliśmy “sami” – było kilka, uśmiechających się do nas, znajomych twarzy i to najlepsze uczucie w fotografowaniu ślubów: widzieć się ponownie z całymi rodzinami, u których fotografowaliśmy już rok lub kilka lat wcześniej. :)) Oby jak najwięcej takich pozytywnych spotkań!
Sesja narzeczeńska na rowerach
Słońce, trampki i… tandem – to był przepis na rowerową sesję narzeczeńską Kasi i Piotra. Zajrzyjcie koniecznie po wspomnienie lata, a tymczasem zapraszamy na reportaż ślubny. Miłego oglądania! :)
Miejsce ceremonii: Kościół Wniebowzięcia NMP w Puławach, Aignera 1.
Miejsce wesela: Siwy Dym, Kazimierz Dolny
